Kredycik - problemy...
No i oczywiście odezwał się jakiś analityk, że pieczątka by się jeszcze jakaś przydała przy projekcie budowlanym... no to załatwiłem... eh.
Ale z dobrych wieści - podobno jutro ma być decyzja! :) Niestety pani bankierka poszła na urlop i umowę podpiszemy dopiero najwcześniej 28.08 - na szczęście mam trochę "pożyczonej" kasy - oddam jak dostanę kredyt - i jedziemy ze stanem zero jak tylko będzie to możliwe.
Właśnie, czy jeżeli pozwolenie mam wydane z datą 02/08 to muszę do tej daty doliczyć 14 dni na uprawomocnienie i pojawić się w starostwie po pieczątkę, czy od jakiejś innej magicznej daty odebrania listów poleconych przez sąsiadów?
Jutro zanoszę papiery do geodety - będzie się przygotowywał do tyczenia! - początkiem przyszłego tygodnia ma to załatwić.
Kierownik budowy już ugadany - teraz tylko pieczątka pod papierami i możemy wkraczać!:)
